Czy
wszystkie sensowne zdania muszą być, albo prawdziwe, albo fałszywe? Otóż nie,
istnieją takie, którym nie można przypisać żadnej wartości logicznej (tj.
prawdy lub fałszu), są to:
_____________________________________________________________________________
"Zdanie które tutaj jest
napisane, jest FAŁSZYWE".
Logik analizując powyższe zdanie powinien rozstrzygnąć, czy mówi ono prawdę,
czy nie tj. jest fałszywe. Ale jeśli:
-
jest prawdziwe, to znaczy, że
jest... fałszywe, ale jeśli jest fałszywe, to znaczy,
że nieprawdziwe jest twierdzenie o jego fałszywości - czyli zdanie to musi być
prawdziwe. Jeśli z kolei jest prawdziwe, to znaczy, że jest fałszywe........
i tak bez końca. Czyli wartość
logiczna tego zdania jest nieokreślona, podobnie, jak wielu tego typu zdań, w
których treści zawarta jest informacja o prawdziwości/fałszywości treści
zawartych w zdaniu, inny np. zawarty jest w paradoksie fryzjera:
W mieście Białystok fryzjer Atanazy Popęduszko,
goli tylko tych, którzy nie golą się sami. Pytam więc,
czy osobnik ten powinien golić się sam?
_____________________________________________________________________________
Rozwiązanie
paradoksów związanych z nieokreślonością wartości logicznej zdań
samoreferencyjnych jest... dość brutalne. Po prostu
stwierdza się, że zdania nie powinny wypowiadać się same o sobie.